Św. Mikołaj Cudotwórca |
|
Św. Mikołaj Cudotwórca
Święty Mikołaj żył za cesarzy Dioklecjana (284-305) i Maksymiana (305-308). Po kilku latach życia w klasztorze, z powodu wyjątkowych i wspaniałych cnót, podniesiony został do godności biskupiej. Stawał zawsze w obronie chrześcijan i odważnie głosił prawdziwą naukę religijną, dlatego przez władze miasta, po różnych torturach, został uwięziony wraz z innymi chrześcijanami. Gdy do władzy w cesarstwie rzymskim doszedł Konstantyn Wielki (306-337), więźniowie wyszli zza krat. Otrzymał też wolność św. Mikołaj (Nikolaos, gr nike, zwycięstwo, laos, lud, „odniósł zwycięstwo dla swojego ludu”?) i wrócił do Miry w Lycji (południowa Azja Mniejsza) na biskupstwo i za kilka lat wziął udział w Soborze Powszechnym w Nicei w 325 roku. Umarł w podeszłym wieku, zostawiając wiernym swe ciało jako relikwie, źródło pociechy i uzdrowień. Pozostał jakby żywy nawet po śmierci, otrzymując z nieba dar działania cudów. Jego relikwie od 1084 roku przechowuje się w Bari na południu Włoch (wspomnienie 9 maja). Jego moc czynienia cudów zrodziła pełne niezwykłości legendy, będące przyczyną tradycyjnych dziecięcych radości tak na Zachodzie jak i na Wschodzie.
„Św. Mikołaj uchodził od niepamiętnych czasów za patrona mórz, zwłaszcza wschodnich. W Lycji żegluga podupadła, bizantyjska marynarka kurczyła się z pokolenia na pokolenie, a Arabowie nawigatorami nie byli. Cały ruch na morzu Egejskim i ku południowi w tej części morza Śródziemnego przeszedł na marynarzy włoskich. Relikwie Cudotwórcy przestały mieć znaczenie „praktyczne” dla obywateli Miry. Uznawali też zakonnicy, strzegący grobu w katedrze, że cudotwórstwo żeglarskie „marnuje” się niepotrzebnie między nimi, podczas gdy przydało by się bardzo przedsiębiorczym kupcom zamorskim z odległych Włoch – zwłaszcza że oświadczono chęć „kupna” aż z dwóch stron: z Wenecji i z Bari. Święte szczątki sprowadzono do Bari w roku 1087. Świadkami uroczystości odbywanych z tego powodu był hufiec waregskich (kijowskich) zaciężnych w Bari; posiadamy też ruską relację spisaną w kilka lat później. Roi się ona od dziecięcych naiwności, i podobnie jak inne relacje, przekazuje to, co szczęśliwi zdobywcy relikwii uważali za stosowne spopularyzować na przekór konkurencji weneckiej. Zachodzi atoli coś więcej: bł. papież Urban II (ok. 1042-1099) ustanowił święto tego przeniesienia na dzień 9 maja, a rozłączona Cerkiew bizantyjska nie uznała i nie przyjęła tego święta kościelnego. Wbrew Bizancjum przyjął je metropolita kijowski Efrem, kult zaś św. Mikołaja urósł we wschodniej Słowiańszczyźnie tak dalece, iż stał się tam charakterystycznym. W każdej chacie Rusi i Rosji wisi na honorowym miejscu ikona św. Mikołaja. Fakt ten należy do najbardziej znamiennych w historii Rusi; stanowi nieodparte świadectwo, że Ruś ówczesna nie była odłączona od jedności z papieżem rzymskim. To nieodparte świadectwo woła wielkim głosem do dnia dzisiejszego. Ten szczególny epizod wszedł w dzieje Słowiańszczyzny wschodniej” (Koneczny F., Cywilizacja bizantyjska, wyd. Antyk, Marcin Dybowski, s. 238).
I dawniej i teraz, gdy Relikwie Świętego znajdują się w Bari, wycieka z nich, sączy się olejek, który zakonnicy zbierają, namaszczają wiernych i dzięki wstawiennictwu św. Mikołaja przynosi on niejednokrotnie zdrowie i inne łaski.
W teczce starych dokumentów parafii unickiej Bubel Stary – Pawłów Stary, znajdującej się w archiwum Kurii Biskupiej w Siedlcach, jest tekst mówiący, że po zbudowaniu w 1930 roku obecnej cerkwi w Pawłowie Starym „znalazł się w niej stary obraz św. Mikołaja powszechnie i bardzo czczony przez okoliczną ludność”, „starożytny”, „do którego ludność katolicka obu obrządków ma duże przywiązanie”, „cudowny”, „miraculosa imago”, „przedstawia wielką wartość artystyczną”. Jest wykonany na płótnie nie w stylu moskiewskich ikon, ale jest w stylu cerkiewnym, nie łacińskim, przypuszczalnie pochodzi z pierwszej poł. XIX wieku, z terenów pogranicza, gdzie się od wieków styka chrześcijaństwo greckie z łacińskim. Znajdował się w cerkwi unickiej, która stała na tym placu i „spłonęła przed stu laty” (jest to tekst z 1931 roku), postawiono nową, która ze starości podupadła i na jej miejscu ks. Aleksander Nikolski, tutejszy proboszcz unicki, w 1931 roku postawił żelazny krzyż (stojący do dziś), który poświęcił ks. bp unicki bł. Mikołaj Czarnecki, gdy wizytował aktualną cerkiew 27 i 28 czerwca 1931 roku. Obraz ten jest jedynym w tej cerkwi przedmiotem pochodzącym ze starej cerkwi unickiej, pisze ks. prałat Ludwik Kalicki, dziekan janowski 22 grudnia 1931 roku w sprawozdaniu z wizytacji tutejszej parafii unickiej, który to tekst znajduje się w w/w teczce na stronicy 136.
Opracowanie: o. archim. Roman Piętka MIC, www.cyrylimetody.marianie.pl
|
Ostatnia aktualizacja ( Monday, 03 February 2020 )
|
|
Homilia wielkanocna św. Jana Chryzostoma |
|
Homilia wielkanocna św. Jana Chryzostoma
Jeśli ktoś jest uczciwy i pobożny, niech znajdzie radość w tej dobrej i pełnej światła uroczystości. Jeśli ktoś jest roztropny, niech wejdzie, ciesząc się, do radości Pana swego. Jeśli ktoś dźwigał udręki postu, niechże otrzyma dziś słuszną zapłatę. Jeśli niósł trudy pierwszej godziny, niech sprawiedliwą otrzyma należność. Jeśli ktoś przyszedł po trzeciej godzinie, niechże świętuje z wdzięcznością. Jeśli ktoś dopiero po szóstej godzinie się dołączył, niechże nie ma żadnej wątpliwości, ponieważ niczego nie traci. Jeśli ktoś spóźnił się nawet do dziewiątej godziny, niech przychodzi bez wahania. Jeśli ktoś zdążył dopiero na jedenastą, niech wcale nie boi się zwłoki. Albowiem gościnny jest Gospodarz domu: przyjmuje ostatniego jak pierwszego; zaspakaja i tego, kto od jedenastej godziny pracował podobnie jak tego, kto od pierwszej. I nad ostatnim się lituje i pierwszego wynagradza; i jednemu daje i drugiego wspomaga; i uczynki przyjmuje i z chęci się cieszy; i wysiłki szanuje i zamiary pochwala.
A więc przyjdźcie z radością do swego Pana: i pierwsi i drudzy przyjmijcie zapłatę. Bogaci i ubodzy, wszyscy razem się cieszcie. Starający się i lekkomyślni, uczcijcie ten dzień. Ci, co pościli i ci, co nie pościli, weselcie się dziś.
Stół zastawiony – rozkoszujcie się wszyscy.
Baranek obfity – niech nikt nie wyjdzie głodny.
Wszyscy nasyćcie się ucztą wiary;
Wszyscy przyjmijcie bogactwo miłosierdzia.
Niech nikt nie płacze, że biedny, bo nastało królowanie wszystkich.
Niech nikt nie martwi się z powodu swych grzechów, bo z grobu zabłysło przebaczenie.
Niech nikt nie lęka się śmierci, bo wyzwoliła nas od niej śmierć Zbawiciela.
Zniszczył ją Ten, Kogo ona trzymała.
Unieszkodliwił piekło Ten, Który zstąpił do piekieł.
Zgorzkniało piekło, skosztowawszy Jego ciała.
A Izajasz przewidując to, wołał:
Piekło zmartwiło się, spotkawszy Cię w otchłani.
Zmartwiło się, bo zostało puste.
Zmartwiło się, bo zostało oszukane.
Zmartwiło się, bo zostało uśmiercone.
Zmartwiło się, bo zostało obalone.
Zmartwiło się, bo zostało skrępowane.
Pojmało ciało, a natknęło się na Boga,
Pojmało ziemię, a spotkało się z samym niebem.
Pojmało to, co widziało, a przepadło od Tego, czego nie zauważyło.
Gdzie więc, o śmierci, jest Twoje żądło?
Gdzie, o piekło, jest twoje zwycięstwo?
Zmartwychwstał Chrystus – i tyś zostało obalone.
Zmartwychwstał Chrystus – i przepadły demony.
Zmartwychwstał Chrystus – i weselą się aniołowie.
Zmartwychwstał Chrystus – i Życie odzyskało swe prawa.
Zmartwychwstał Chrystus – i nikt z martwych nie pozostał w grobie.
Bo Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy z tych, co pomarli.
Jemu chwała i królestwo na wieki wieków.
Amen.
Źródło: o. archim. Roman Piętka MIC, www.cyrylimetody.marianie.pl
|
Ostatnia aktualizacja ( Sunday, 20 May 2012 )
|
|
Akatyst ku czci świętego Mikołaja |
|
Akatyst ku czci świętego Mikołaja
Modlitwa przed rozpoczęciem nabożeństwa
Święty ojcze Mikołaju, ziemski aniele i niebieski człowieku, wzorze życia i doskonałości chrześcijańskiej, opiekunie sierot, lekarzu chorych, obrońco pokrzywdzonych, pocieszycielu zasmuconych, nadzwyczajny orędowniku w różnych nieszczęściach. W głębokiej pokorze i z uszanowaniem staję przed tobą, zaczynając te moje nieudolne modlitwy; przyjmij je, biskupie Chrystusowy, zanieś przed oblicze Jezusa Chrystusa, Pana i Boga mojego, prosząc Go o odpuszczenie wszystkich moich grzechów, o łaskę do zwyciężania pokus i do postępu w doskonaleniu życia chrześcijańskiego. Bądź łaskawie dla chorej mojej duszy lekarzem, dla osieroconej opiekunem, dla stroskanej pocieszycielem, dla grzesznej pośrednikiem do Boga. Podźwignij mnie, gdy upadam, ratuj, gdy ginę, pojednaj z Bogiem, gdy się od Niego odłączam. Wyjednaj mi przed Majestatem Boskim umocnienie w prawdziwej wierze, niezachwianą stałość w nadziei, postęp w miłości bożej. Dopomóż mi żyć dobrze, umierać szczęśliwie i wychwalać Boga na wieki. Wysłuchaj moich próśb, proszę Cię, troskliwy pasterzu Chrystusowej owczarni, jak kiedyś trzech wodzów wysłuchałeś, bo ja chociaż zagubioną, ale jestem z tej samej owczarni owieczką; potrzebuję ratunku, ratuj będącego w potrzebie; potrzebuję sprostowania dróg moich, prowadź błądzącego; potrzebuję pociechy, pociesz zasmuconego; potrzebuję miłosierdzia, zmiłuj się nad moim ubóstwem. Podaj cudowną rękę tonącemu w nawałnicach świata i tego życia. Spraw to skuteczną swoją przyczyną, wielmożny patronie, żebym zacząwszy następujące modlitewne śpiewy, z pożądanym skutkiem je dokończył. Amen.
Kontakion 1
Najznamienitszy Cudotwórco i osobliwy sługo Chrystusowy, który na cały świat wylewasz drogocenny olejek miłosierdzia i niewyczerpane morze cudów, w miłości serca wychwalam cię, biskupie święty, Mikołaju. Ty zaś, jako wiele mogący u Pana, zachowaj mnie od wszelkiego nieszczęścia, żebym do ciebie wołał: Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Ikos 1
Ciebie, istotę ziemską niby anioła, dał nam Stwórca wszechrzeczy, a znając naprzód wspaniałą dobroć twojej duszy, przebłogosławiony Mikołaju, nauczył nas wszystkich tak do ciebie wołać:
Witaj, któryś w łonie matki był już oczyszczony;
Witaj, któryś zachował świętość aż do zgonu.
Witaj, któryś już w dniu swego narodzenia rodziców zadziwił.
Witaj, któryś zaraz po narodzeniu okazał męstwo duszy.
Witaj, ogrodzie ziemi obiecanej.
Witaj, kwiecie przez Boga zasadzony.
Witaj, krzewie winnicy Chrystusowej dobry przynoszący owoc.
Witaj, cudotwórcze drzewo raju Jezusowego.
Witaj, lilio w raju kwitnąca.
Witaj, olejku miły Chrystusowej wonności.
Witaj, bo oddalasz od nas smutki.
Witaj, bo obsypujesz nas pociechami.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 2
Na widok sączenia się z twoich relikwii pachnącego olejku, mądry Bogiem, doznajemy rozjaśnienia na duszy i ciele rozumiejąc, że to ty, Mikołaju, jesteś przedziwnym olejkodawcą przynoszącym zdrowie, bo cudami jak wodami z łaski bożej wypływającymi napawasz z wiarą wołających do Boga: Alleluja.
Ikos 2
Objaśniając niedościgłą tajemnicę Świętej Trójcy, byłeś w Nicei ze świętymi Ojcami obrońcą składu prawdziwej wiary, ponieważ wyznałeś, iż Syn jest równy Ojcu, zawsze współistotny i współ królujący, Ariusza zaś bezrozumnego zawstydziłeś, dlatego wierni nauczyli się wołać do ciebie:
Witaj, prawdziwej wiary znamienita podporo.
Witaj, miasto ucieczki dla wiernych.
Witaj, mocna twierdzo prawowierności.
Witaj, Przenajświętszej Trójcy przybytku i piewco sławy.
Witaj, któryś głosił, iż Syn Boży jest godnym równej czci z Ojcem.
Witaj, któryś nierozumnego Ariusza wykluczył ze zgromadzenia Świętych Ojców.
Witaj, ojcze, Ojców chwalebna ozdobo.
Witaj, wszystkich mądrych Bogiem kraso najcelniejsza.
Witaj, któryś wypowiadał ogniste słowa.
Witaj, któryś trzodę swoją dobrze nauczał.
Witaj, bo dzięki tobie wiara została umocniona.
Witaj, bo dzięki tobie upadają błędne wierzenia.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 3
Mocą daną ci z wysokości, wszelką łzę usunąłeś z oblicza bardzo strapionych, boski ojcze, Mikołaju, albowiem dla łaknących stałeś się karmicielem, dla ofiar morskiej nawałnicy osobliwym przewodnikiem; dla chorych uleczeniem i wszelkim wspomożeniem okazałeś się dla wszystkich wołających do Boga: Alleluja.
Ikos 3
Należałoby naprawdę, ojcze Mikołaju, sławić cię pieśniami niebieskimi, a nie ziemskimi, bo któż z ludzi potrafi opowiedzieć wielkość twojej świątobliwości? My jednak, Twoją miłością podbici, tak ci śpiewamy:
Witaj, święte zadośćuczynienie i przebłaganie za złe postępki.
Witaj, wielkich cnót naczynie.
Witaj, czysty i chwalebny przybytku świętości.
Witaj, pochodnio zawsze świecąca i wspaniała.
Witaj, światłości złotem gorejąca i nieskazitelna.
Witaj, godny aniołów współmieszkańcu.
Witaj, doskonały nauczycielu ludzi.
Witaj, reguło prawdziwej wiary.
Witaj, wzorze cichości ducha.
Witaj, bo dzięki tobie od cielesnych namiętności zostajemy uwolnieni.
Witaj, bo przez ciebie słodyczą duchową się napełniamy.
Witaj, życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci obrońco
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 4
Trwoży mój umysł nawał wątpliwości, jakim sposobem można godnie opiewać cuda twoje, błogosławiony Mikołaju? bo nikt nie zdoła ich wyliczyć, choćby umiał wiele języków i chciał nimi mówić; dlatego my do Boga przedziwnie przez ciebie cudami wysławionego, śmiemy wołać: Alleluja.
Ikos 4
Słyszeli, mądry Bogiem Mikołaju, ci z bliska i z daleka o sławie cudów twoich, jak zwykłeś na lekkich skrzydłach łaski w powietrzu zawczasu przybywać do będących w utrapieniu, szybko z niego wybawiając wszystkich, którzy do ciebie wołają tymi słowami:
Witaj, wybawicielu z ucisku.
Witaj, dawco łaski.
Witaj, przed niespodziewanym złem obrońco.
Witaj, dawco dóbr pożądanych.
Witaj, ochoczy pocieszycielu zasmuconych.
Witaj, niekarnych groźny poskromicielu.
Witaj, cudów morze przez Boga rozlane.
Witaj, prawa Chrystusowego tablico przez Boga napisana.
Witaj, który dźwigasz upadających.
Witaj, który stojących umacniasz.
Witaj, bo dzięki tobie na jaw każdy fałsz wychodzi.
Witaj, bo dzięki tobie odnosi zwycięstwo każda prawda.
Witaj, ojcze Mikołaju, wszelki Cudotwórco!
Kontakion 5
Okazałeś się gwiazdą kierowaną przez Boga, ratując pływających w niebezpieczeństwie po morzu, którym niechybna śmierć groziła, gdybyś do nich, wzywających cię na pomoc nie przybył, Cudotwórco święty, Mikołaju; ty rzeczywiście złych duchów spieszących, by zatopić okręty, odpędziłeś, a wiernych nauczyłeś do Boga za twoim pośrednictwem wybawiającego wołać: Alleluja.
Ikos 5
Panny z powodu ubóstwa wystawione na nierząd doznały twego wielkiego nad ubogimi miłosierdzia, wielce błogosławiony ojcze Mikołaju, kiedy starcowi, ich ojcu, w nocy trzy miary złota po kryjomu podrzuciłeś, ratując jego i córki od upadku grzesznego. Wszyscy przeto tak wołamy do ciebie:
Witaj, skarbnico wielkiego miłosierdzia.
Witaj, naczynie troski o ludzi.
Witaj, pokarmie i ukojenie do ciebie się uciekających.
Witaj, chlebie w nieprzebranych ilościach dla łaknących.
Witaj, bogactwo dla biednie żyjących na ziemi przez Boga zgotowane.
Witaj, szybkie wywyższenie ubogich.
Witaj, który ubogich prędko wysłuchujesz.
Witaj, czuły opiekunie będących w ucisku.
Witaj, trzech panien nieskalany dobrodzieju.
Witaj, gorliwy obrońco czystości.
Witaj, zrozpaczonych nadziejo.
Witaj, rozkoszy dla całego świata.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 6
O tobie, przebłogosławiony Mikołaju, opowiada cały świat, że jesteś rychłym w niebezpieczeństwie obrońcą; ponieważ wielokrotnie w tym samym czasie spiesznie dopomagałeś odbywającym podróż po ziemi i morzu, jednakowo broniąc od złego wszystkich wołających do Boga: Alleluja.
Ikos 6
Zabłysnąłeś niby światło życia, przynosząc wybawienie wodzom, mającym ponieść niesprawiedliwą śmierć, a ciebie wzywającym, Mikołaju, dobry pasterzu. Albowiem prędko ukazawszy się we śnie cesarzowi, zastraszyłeś go, ich zaś nietkniętych kazałeś wypuścić. Przeto razem z nimi wdzięcznie śpiewamy:
Witaj, który gorliwie wzywających ciebie ratujesz.
Witaj, który od niesłusznej śmierci wybawiasz.
Witaj, który od złośliwego zachowujesz oczerniania.
Witaj, który niegodziwe niweczysz zamysły.
Witaj, który kłamstwo targasz jak pajęczynę.
Witaj, który prawdę wywyższasz chwalebnie.
Witaj, który niewinnych uwalniasz z więzienia.
Witaj, który wskrzeszasz umarłych.
Witaj, który na światło wydobywasz prawdę.
Witaj, który nieprawdę pogrążasz w ciemnościach.
Witaj, bo niewinnych wybawiasz spod miecza.
Witaj, bo dzięki tobie ucieszyli się światłem dziennym.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 7
Pragnąc bluźnierski odór błędnej nauki usunąć, olejkiem tajemniczym i pachnącym okazałeś się, Mikołaju; będąc pasterzem mieszkańców Miry, cały też świat łaski pełnym swoim pachnącym olejkiem prawej nauki napełniłeś; dlatego i od nas obrzydliwy Bogu swąd grzechów racz odegnać, byśmy wdzięcznie do Boga wołali: Alleluja.
Ikos 7
Za nowego cię Noego, budowniczego zbawiennej arki, uznajemy, ojcze święty Mikołaju, uśmierzającego swoją nauką wichry wszelkich przeciwności, i przynoszącego od Boga spokój duszy tym, którzy tak wołają do ciebie:
Witaj, porcie dla zagrożonych nawałnicą.
Witaj, niezawodny ratunku dla tonących.
Witaj, dobry sterniku dla płynących po głębinach morskich.
Witaj, który bałwany morskie uciszasz.
Witaj, przewodniku płynących po burzliwej toni.
Witaj, który rozgrzewasz na mróz wystawionych.
Witaj, latarnio uciążliwą mgłę rozpraszająca.
Witaj, pochodnio wszystkie krańce świata oświecająca.
Witaj, który wybawiasz ludzi z przepaści grzechu.
Witaj, który w przepaści piekielne pogrążasz szatana.
Witaj, bo za twoim pośrednictwem z ufnością wzywamy bezgranicznego Bożego miłosierdzia.
Witaj, bo wybawieni przez ciebie od potopu gniewu bożego przymierze z Bogiem zyskujemy.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 8
Niesłychanym cudem jest dla uciekających się do ciebie, przebłogosławiony Mikołaju, tobie poświęcona świątynia; w niej bowiem i małe prośby zanosząc, z wielkich niemocy uzyskujemy uleczenie, jeżeli tylko po Bogu w tobie złożymy nadzieję z wiarą śpiewając: Alleluja.
Ikos 8
Jesteś dla wszystkich w każdej potrzebie pomocnikiem, wspaniały Mikołaju, i pomagasz jednakowo wszystkim, uciekającym się do ciebie, jako wybawiciel, karmiciel i lekarz skory dla wszystkich ludzi, pobudzając wszystkich, żeby tak ku chwale twojej śpiewali:
Witaj, źródło wszelkiego lekarstwa.
Witaj, bo jesteś wsparciem dla ciężko chorych.
Witaj, zorzo przyświecająca pogrążonym w ciemności grzechu.
Witaj, roso niebieska dla tych, którzy w znoju trudów się znajdują.
Witaj, który zadawalasz znajdujących się w potrzebie.
Witaj, który proszącym dajesz w obfitości.
Witaj, który prośby częstokroć uprzedzasz.
Witaj, który posiwiałej starości odnawiasz siłę.
Witaj, który poskramiasz wielu błądzących, dalekich od prawej drogi.
Witaj, wierny sługo boskich tajemnic.
Witaj, bo z twoją pomocą pokonujemy nienawiść.
Witaj, bo dzięki tobie przykładne prowadzimy życie.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 9
Zechciej złagodzić wszelką boleść, wielki nasz obrońco, Mikołaju, rozdając skuteczne leki przynoszące duszom pokój, wesele zaś sercom wszystkich, którzy tylko pod twoją obronę się uciekają, a do Boga wołają: Alleluja.
Ikos 9
Widzimy, że zawstydziłeś bezbożnych krasomówców głoszących fałszywe nauki, pełen boskiej mądrości ojcze Mikołaju, bo Ariuszowi bluźniercy rozdzielającemu Bóstwo, i Sebeliuszowi Trójcę Świętą w jedno zlewającemu, wykazałeś błąd, nas zaś w wierze prawej utwierdziłeś. Przeto wołamy do ciebie:
Witaj, tarczo prawdziwą wiarę osłaniająca.
Witaj, mieczu ścinający błędnosławie.
Witaj, nauczycielu boskich nakazów.
Witaj, który wykorzeniłeś niemiłe Bogu nauki.
Witaj, drabino przez Boga mocno ustawiona, po której wstępujemy do nieba.
Witaj, tarczo dana od Boga, którą wielu ludzi się osłania.
Witaj, któryś prostych ludzi słowem swoim nauczył mądrości.
Witaj, któryś opieszałych poruszył swoim przykładem.
Witaj, przykazań boskich niegasnąca pochodnio.
Witaj, ustaw Pańskich jasności prześwietna.
Witaj, bo moc nauki twojej miażdży głowy fałszerzy wiary.
Witaj, bo dzięki tobie wierni dostępują chwały.
Witaj, ojcze Mikołaju wielki Cudotwórco!
Kontakion 10
Chcąc ocalić duszę, całkowicie podporządkowałeś ciało swoje duchowi, ojcze nasz Mikołaju! Wcześniej bowiem przestrzegając milczenia i walcząc z namiętnościami, połączyłeś pracowitość z rozmyślaniem o Bogu, a przez zatapianie się w Bogu mądrość doskonałą osiągnąłeś; dlatego ufnie śmiałeś z Bogiem i aniołami rozmawiać, zawsze wołając: Alleluja.
Ikos 10
Murem jesteś obronnym, przebłogosławiony, dla wychwalających twoje cuda i dla wszystkich pod obronę twoją się garnących, i nas w dobre uczynki ubogich chroń od nędzy, chorób i wszelkiego nieszczęścia, bo z miłości wołamy do ciebie:
Witaj, który z ubóstwa wiecznego wyprowadzasz.
Witaj, który dajesz bogactwo niezniszczalne.
Witaj, trwały pokarmie dla łaknących sprawiedliwości.
Witaj, napoju niewyczerpany dla pragnących życia.
Witaj, który od niesnasek i wojny wybawiasz.
Witaj, który z więzienia i niewoli uwalniasz.
Witaj, przesławny z niebezpieczeństw wybawicielu.
Witaj, wielki w prześladowaniu obrońco.
Witaj, który wielu od zguby wyrwałeś.
Witaj, który niezliczonych bez szkody zachowałeś.
Witaj, bo dzięki tobie strasznej śmierci unikają grzesznicy.
Witaj, bo dzięki tobie pokutnicy otrzymują życie wieczne.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 11
Chwałę przenajświętszej Trójcy więcej niż inni pomnożyłeś, przebłogosławiony Mikołaju, myślą, słowem i uczynkami; z wielkim doświadczeniem prawowierne ustawy objaśniłeś, nauczając nas śpiewać z wiarą, nadzieją i miłością Bogu w Trójcy jedynemu: Alleluja.
Ikos 11
Jako promień niegasnącego światła dla pogrążonych w mrokach tego życia postrzegamy ciebie, przez Boga wybrany ojcze, Mikołaju! Ty bowiem rozmawiasz ze światłymi duchami anielskimi o niestworzonym świetle Trójcy Świętej i oświecasz dusze wiernych, którzy do ciebie wołają tak śpiewając:
Witaj, promieniu Trójsłonecznego światła.
Witaj, zorzo niezachodzącego Słońca.
Witaj, świeco od boskiego ognia zapalona.
Witaj, ponieważ ugasiłeś diabelski płomień błędnej wiary.
Witaj, prawej wiary światły głosicielu.
Witaj, znakomita jasności światła Ewangelii.
Witaj, błyskawico herezje paląca.
Witaj, gromie gorszycieli przestraszający.
Witaj, prawdziwej mądrości nauczycielu.
Witaj, dawco rozumienia tajemnic.
Witaj, bo dzięki tobie zostało zniszczone bałwochwalstwo.
Witaj, bo dzięki tobie nauczyliśmy się oddawać cześć Stworzycielowi w Troistości Osób.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 12
Dary dane ci od Boga widząc, z radością, jak przystoi, wspomnienie twoje obchodzimy, przesławny ojcze Mikołaju, i pod cudowną obronę twoją całą duszą się garniemy, znamienitych zaś czynów twoich jak piasku morskiego i wielości gwiazd nie mogąc zliczyć, zdumieniem przejęci wołamy do Boga: Alleluja.
Ikos 12
Opiewając cuda twoje, wychwalamy ciebie, najsławniejszy Mikołaju! Przez ciebie, bowiem najwięcej został wysławiony cudami Bóg, którego uwielbiamy jako jedynego w Trójcy. Lecz chociaż wiele przynosimy ci, święty Cudotwórco, od serca ułożonych psalmów i pieśni, jednakże nie możemy dorównać cudownym dobrodziejstwom twoim; przeto podziwiając je tak śpiewamy:
Witaj, Króla nad królami i Pana nad panującymi sługo.
Witaj, sług Jego niebieskich współobywatelu.
Witaj, wspomożycielu wiernych narodów.
Witaj, wywyższenie narodu chrześcijańskiego.
Witaj, mający imię od zwycięstwa.
Witaj, koroną chwały ukoronowany.
Witaj, wszelkich cnót zwierciadło.
Witaj, dla wszystkich uciekających się do ciebie mocna twierdzo.
Witaj, po Bogu i Bogurodzicy cała nasza nadziejo.
Witaj, dla ciał naszych zdrowie i dla dusz zbawienie.
Witaj, bo dzięki tobie od wiecznej śmierci zostajemy wybawieni.
Witaj, bo dzięki tobie życia wiecznego stajemy się godnymi.
Witaj, ojcze Mikołaju, wielki Cudotwórco!
Kontakion 13
O wielce błogosławiony i przecudny ojcze Mikołaju! Pociecho wszystkich strapionych, przyjmij te nasze śpiewy i przez swoje miłe Bogu pośrednictwo wyjednaj u Pana, żebyśmy uniknęli piekła, aby wraz z Tobą śpiewać: Alleluja.
Odmów trzy razy.
Tu należy powtórzyć Ikos pierwszy: „Ciebie, istotę ziemską”, a po nim Kontakion pierwszy: „Najznamienitszy Cudotwórco”.
Modlitwa po Akatyście
Święty Mikołaju, najprzedniejszy wybrańcze Pański, gorliwy nasz obrońco i na każdym kroku w smutku skory pocieszycielu, dopomóż mi grzesznemu i nędznemu, w tym życiu, w zbawianiu duszy. Ubłagaj Pana Boga, żeby mi udzielił odpuszczenia wszystkich moich grzechów, które od mojej młodości, przez całe moje życie, popełniłem czynem, słowem, myślą i wszystkimi moimi zmysłami; a przede wszystkim przy moim konaniu przybądź mi nędznemu na ratunek. Uproś mi u Pana Boga, Stwórcy całego świata, żeby mnie wybawił od wszelkiej kary i potępienia wiecznego; niech zawsze wychwalam Ojca, Syna i Ducha Świętego, i Twoją miłościwą opiekę, na wieki wieków, amen.
Ojcze święty, Mikołaju, przyjmij te modlitwy i wybaw mnie od wszelkiego utrapienia i smutku.
Troparion, ton 4
Przez prawdziwość swych czynów,
ojcze i arcypasterzu Mikołaju,
stałeś się regułą wiary dla swej owczarni,
wzorem cichości, nauczycielem wstrzemięźliwości,
dlatego przez swą pokorę doszedłeś do wywyższenia,
przez ubóstwo do bogactwa.
Proś Chrystusa Boga o zbawienie dusz naszych.
Kontakion, ton 3
Pośród mieszkańców Miry, święty, okazałeś się kapłanem,
wypełniłeś bowiem, wielebny, nakaz Ewangelii Chrystusa:
położyłeś życie swoje za swoich ludzi
i wybawiłeś niewinnych od śmierci.
Dlatego też otrzymujesz cześć jako wielki powiernik łaski bożej.
Troparion, ton 4
Nadszedł dzień uroczystego święta:
miasto Bari cieszy się, a z nim cały świat w pieśniach i duchownych śpiewach wylewa swą radość,
bo dziś uroczystość z okazji przeniesienia czcigodnych i przynoszących wiele uzdrowień Relikwii biskupa i cudotwórcy Mikołaja,
który jak słońce nieznające zachodu zajaśniał jaskrawymi promieniami,
rozganiając ciemności pokus i nieszczęść od tych, którzy z wiarą śpiewają:
Wybawiaj nas jako nasz orędownik, wielki Mikołaju.
Kontakion, ton 3
Jak zorza, która ukazuje się od Wschodu do Zachodu,
tak i Relikwie twoje, biskupie Mikołaju.
Morze zostało uświęcone twoim przejściem,
a miasto Bari otrzymuje od ciebie łaskę,
bo dla nas stałeś się nadzwyczajnym Cudotwórcą, przedziwnym i miłosiernym.
Z języka cerkiewnosłowiańskiego na polski przetłumaczył o. archimandryta mgr Roman R. Piętka, mic, proboszcz Unickiej Parafii w Kostomłotach. 6 grudnia 2006 roku.
O, KTO, KTO NIKOŁAJA LUBIT’, o, kto, kto Nikołaju służyt’,
Tomu, światyj Nikołaj, na wsiakij czas pomahaj, Nikołaje.
O, kto, kto spiszyt’ w twoji dwory, sioho ty na zemli i w mory,
Wse choronysz wid napasty, ne dajesz mu w hrychy wpasty, Nikołaje.
O, kto, kto k niomy prybihaje, na pomicz joho pryzywaje,
Toj wse z horja wyjde ciło, ochoronyt’ duszu, tiło, Nikołaje.
Nikołaje, molisia za namy, błahajem tebe zi słezamy,
My tia budem wychwalaty, imia twoje wełyczaty, Nikołaje.
O KTO, KTO MIKOŁAJA LUBI, o kto, kto jemu wiernie służy,
Temu, święty Mikołaj, na każdy czas pomaga, Mikołaju.
O kto, kto mieszka w jego dworze, pomoc mu na ziemi i w morzu,
Oddali od niego napaść, nie pozwoli w grzechy popaść, Mikołaju.
O kto do niego się ucieka, wierność mu na zawsze przyrzeka,
Ten nie będzie oszukany i grzechu uniknie rany, Mikołaju.
Pasterzu duchowego stada, zbaw nas od szatańskiego jadu,
Nie zalicz nas ty z kozłami, postawże nas z owieczkami, Mikołaju.
„Mikołaj” – imię to znamienne, zwycięstwu całkiem współimienne,
zwyciężaj że bisurmany, broń nas, wierne chrześcijany, Mikołaju.
Zwycięża naszych wrogów wszędzie, pomocnik dla nas niechaj będzie!
A chcących nam tu zaszkodzić, raczże ich, ojcze, odwrócić, Mikołaju.
Mikołaju, módl się ty za nami, prosimy ciebie tu ze łzami!
Będziemy cię wychwalali, imię twoje wysławiali, Mikołaju.
Źródło: o. archim. Roman Piętka MIC, www.cyrylimetody.marianie.pl
|
Ostatnia aktualizacja ( Sunday, 20 May 2012 )
|
|
Akatyst ku czci świętych Cyryla i Metodego |
|
Akatyst ku czci świętych Cyryla i Metodego, równych apostołom, nauczycieli Słowian
Кontakion 1
Wybrani przez Władcę Zastępów, Pana Jezusa, na apostołów dla narodów słowiańskich, mądrzy Bogiem Cyrylu i Metody, czcimy Was w pieśniach, jako naszych patronów; Wy zaś, mając śmiały przystęp do Pana, swoją opieką od wszelkich napaści uwalniajcie nas, wołających: Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Ikos 1
Aniołów Stworzyciel i Pan Zastępów naznaczył Was na nauczycieli narodów Słowiańskich, dlatego Jego łaska towarzyszyła Wam, ochraniając i umacniając Was przez wszystkie dni waszego życia, ją mając za współpracownika po miastach i pustyniach czynami i słowami głosiliście wszystkim chwałę Bożą; toteż i my, jako konar narodów oświeconych przez Was wiarą Chrystusa, wychwalając Was wołamy:
Witajcie, głosiciele radości płynącej z Ewangelii;
Witajcie, nosiciele łaski czyniącej cuda;
Witajcie, którzyście wiele cierpień podjęli dla imienia Pańskiego;
Witajcie, którzyście odrzucili złudne uroki tego świata.
Witajcie, od dzieciństwa przez Boga pobłogosławieni;
Witajcie, wieńcami wyznawców przez Niego ukoronowani;
Witajcie, bo odrzuciwszy chwałę ludzką szukaliście Pana w pustelni;
Witajcie, bo Jego wolę mocnym tego świata z wielką odwagą żeście głosili.
Witajcie, za to do raju pełnego światła przez Władcę wszechświata przyjęci;
Witajcie, u Niego nasi serdeczni orędownicy;
Witajcie, bo przez wasze modlitwy otrzymujemy umocnienie w naszej wierze;
Witajcie, bo za waszym wstawiennictwem odnieśliśmy zwycięstwo nad podziałami.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 2
Święty Cyryl jako dziecko miał we śnie widzenie, by sobie obrał za siostrę Mądrość i on opowiedział o tym swoim rodzicom. A oni widząc w tym wolę Bożą, żeby ich syn był sługą mądrości, bardzo zatroszczyli się o jego wykształcenie i wychowanie, widząc zaś wielkie jego postępy w nauce, śpiewali Bogu: Alleluja.
Ikos 2
Mądrość niezgłębioną i naturę bytów badając, Cyryl bardziej niż jego rówieśnicy wzrastał w mądrości, i będąc jeszcze chłopcem, zyskał sławę i został przyjęty na dwór cesarski, by dawać przykład młodemu synowi cesarskiemu. Ale Cyryl mając za nic bogactwo i sławę, szukając zbawienia - jednego co jest potrzebne, odszedł do klasztoru, by przez posty i modlitwę osiągnąć wolność od miętności. Z tą więc myślą i Metody, będąc wysokim urzędnikiem, odszedł na górę Olimp, gdzie służył Bogu jako zakonnik. Dlatego i my nauczmy się mieć za nic powaby świata, ale bardziej podobać się Bogu, Jego świętych tak wychwalając:
Witajcie, bo nie zachłysnęliście się chwałą pochodzącą od ludzi;
Witajcie, bo przywiązaliście się do życia konsekrowanego.
Witajcie, bo Pan dawał Wam światło w snach i widzeniach;
Witajcie, bo i ludzka mądrość pomagała Wam do zbawienia.
Witajcie, bo słowo Boże i pisma ojców świętych bardziej niż ludzką filozofię żeście umiłowali;
Witajcie, bo nie byliście skłonnymi do zapominania słuchaczami Prawa Pańskiego, lecz jego wykonawcami.
Witajcie, bo napaści diabelskie na sług Pańskich kierowane żeście zwyciężyli;
Witajcie, bo przez to otrzymaliście władzę nad pokusami i namiętnościami.
Witajcie, bo wasze mozoły wysłużyły Wam koronę życia;
Witajcie, bo i teraz jesteście pomocni dla wyznawców Chrystusa i ascetów.
Witajcie, wszystkich grzeszników przed Bogiem dobrzy orędownicy;
Witajcie, serc naszych przed knowaniami szatańskimi obrońcy.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntаkion 3
Usilne prośby cesarza zmusiły świętego Cyryla do opuszczenia klasztoru dla służby pasterskiej w Konstantynopolu, gdzie naukami oraz czynami głosił chwałę Bożą i tępił herezję obrazoburczą. Dlatego i nas, drogi Ojcze, umocnij w prawdziwej wierze, a błądzących naszych rodaków przyprowadź do wspólnoty wiary, by wszyscy Słowianie zjednanymi ustami o swoich nauczycielach wołali do Chrystusa Boga: Alleluja.
Ikos 3
Mając siłę w Bożej mądrości wyprawiłeś się, św. Cyrylu, razem z mnichem Jerzym do Arabów, by rozmawiać o wierze, i otrzymując duchowe światło od św. Jana, Nauczyciela wiary, mądrą prawdę o Trójcy Świętej w wielu podobieństwach im przedstawiłeś, mocą swych słów obalając nauki niewiernych. Oni więc rozognieni nienawiścią chcieli trującymi ziołami cię zgubić, ale wypiwszy je, nie poniosłeś szkody, lecz zdrowy przyszedłeś do klasztoru do św. Metodego i razem z nim wspólnie na nowo podjęliście zmagania życia zakonnego, pustelnia napełniła się światłem waszych dokonań. Dlatego swoim pośrednictwem i nas rozjaśnijcie z miłością śpiewających:
Witajcie, wydające piękne dźwięki harfy Bożej chwały;
Witajcie, niezłomne kolumny Chrystusowego Kościoła.
Witajcie, głoszący w podobieństwach tajemnicę Trójcy Świętej;
Witajcie, nieustraszenie wobec muzułmanów wyznający wcielenie Boga Słowa.
Witajcie, Greków, Żydów i pogan nauczyciele;
Witajcie, dobrej nowiny o Bóstwie Trójjedynym głosiciele.
Witajcie, bo wy zawstydziliście obrazoburców;
Witajcie, bo dzięki Wam zniknął fałsz pogaństwa.
Witajcie, bo nie znający Chrystusa mają w Was nauczycieli;
Witajcie, bo doświadczani wątpliwościami znajdują w Was wychowawców w wierze.
Witajcie, bo grzesznicy mają w Was przed Panem orędowników;
Witajcie, bo czyniący Jemu zadość mają Was za opiekunów.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 4
Burzę różnorodnych nieszczęść i podłości spotykającą narody słowiańskie rozegnajcie swym wstawiennictwem, Wielebni, gdyż przypadł Wam los wielorakiej służby, bo i do grona apostołów, i chóru wielebnych, i do zaszczytu nauczycieli, i w do rzeszy wyznawców zaliczył Was Pan, aby wszyscy Słowianie wraz z innymi narodami Jemu o Was śpiewali: Alleluja.
Ikos 4
Władca chazarski słysząc, że w kraju Greków wyznają prawdziwą wiarę, uprosił dla siebie u cesarza bizantyjskiego nauczycieli prawdziwej wiary. Ten więc zwrócił się do świętych Cyryla i Metodego, by opuścili pustelnię i popłynęli przez Morze Czarne do Chazarów. Święci Bracia przyszedłszy do nich, nawrócili ich serca do Chrystusa i udzielili im Chrztu zbawczego. Z nimi i my wysławiajmy równych apostołom Braci, wołając:
Witajcie, bo bez lęku poszliście do pogan z Dobrą Nowiną;
Witajcie, bo płynąc tam chwalebnie morze napełniliście promieniami.
Witajcie, bo znaleźliście nietknięte zepsuciem Relikwie świętego apostoła Klemensa;
Witajcie, bo z jego pomocą pogaństwo Chazarów żeście wykorzenili.
Witajcie, bo światło Chrystusa krainom północnym żeście zanieśli;
Witajcie, bo chwała waszej prawości rozniosła się na krańce świata.
Witajcie, Chrystusowego Kościoła orędownicy i umocnienie;
Witajcie, nasza odporna osłono przed herezjami i podziałami.
Witajcie, bo od Arabów i Żydów doznaliście upokorzeń;
Witajcie, bo dzięki Relikwiom Męczennika uzyskaliście błogosławieństwo.
Witajcie, bo nas nauczyliście czcić świętych przykładnym wzorem swego życia;
Witajcie, jako wybrańcy Boga, przez wszystkich prawowiernych wychwalani.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Кontakion 5
Jakby od Boga posłana gwiazda zjawiło się nieuszkodzone ciało św. Klemensa, płynąc na falach Morza Czarnego, na dnie którego przez siedemset lat leżało ukryte. Wam Bóg, Który czyni cuda, ukazał je na znak błogosławieństwa dla waszych apostolskich trudów i cierpień za wyznawanie wiary. Rozumiejąc to, zawołaliście do Boga: Alleluja.
Ikos 5
Święci Bracia poznawszy, że ich współplemieńcy Słowianie wyznają prawdziwą wiarę, a nie mogą słowa Bożego czytać w swoim języku, dołożyli starań, by przetłumaczyć Księgi święte na język słowiański, aby każdy człowiek w swym rodzimym języku wychwalał Boga; toteż i my wychwalajmy Pana za naszych pasterzy i wołajmy do nich:
Witajcie, dawcy światła Chrystusowego narodom obcych plemion;
Witajcie, nauczyciele Słowian swoich współbraci;
Witajcie, pracownicy winnicy Chrystusowej;
Witajcie, dobrzy pasterze Jezusowej owczarni.
Witajcie, wiarygodnie wyjaśniający Boże słowo;
Witajcie, nasi dobrzy i łagodni nauczyciele.
Witajcie, bo pokój Chrystusa wszędzieście z sobą ponieśli;
Witajcie, bo Europę Wschodnią napełniliście światłem waszego nauczania.
Witajcie, i teraz przyjmujący nas grzesznych modlitwy;
Witajcie, i teraz posyłający nam smutnym pocieszenie.
Witajcie, schronienie wszystkich uciskanych za prawdę;
Witajcie, najczystsze świątynie Ducha Świętego.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 6
Będąc bogonośnymi głosicielami, Święci Bracia, poszliście do krajów słowiańskich oświecić światłem Chrystusa nowoochrzczone narody. One zaś, ujrzawszy Was, niby jasnych aniołów, idących zwiastować zbawienie, jako dobrych pasterzy oddających swe życie za owce, do Boga obdarzającego Swych świętych chwałą zawołały: Alleluja.
Ikos 6
Gdy jutrzenka prawdziwej wiary wzeszła nad Morawami, książęta słowiańscy dla swoich państw poprosili cesarza bizantyjskiego o posłańców, którzy by nauczali i umacniali ludzi w wierze. Usłyszawszy ich prośby, święty Metody i Cyryl potrudzili się pójść do krajów słowiańskich, by głosić Ewangelię Królestwa. Gdy oni się o tym dowiedzieli, niezmiernie się ucieszyli, i ze wszystkich zakątków biegnąc do Świętych Braci, słuchali słowa Pańskiego, wychwalając Boga i sławiąc swych nauczycieli, dlatego też i my razem z nimi opiewajmy Metodego i Cyryla, wołając:
Witajcie, nasi mówiący o Bogu apostołowie;
Witajcie, napełnieni łaską nasi nauczyciele.
Witajcie, nasi wyznawcy mający wielką odwagę;
Witajcie, nasi wielebni pustelnicy.
Witajcie, nasi serdeczni pasterze;
Witajcie, nasi sławni cudotwórcy.
Witajcie, nakazujący chwalić Boga we wszystkich językach;
Witajcie, bo herezję trójjęzyczną dzielnieście napiętnowali.
Witajcie, dla Słowian w godzinie smutku pocieszenie;
Witajcie, w wielkich trudnościach nadziejo dla nich i obrono.
Witajcie, zanoszący do Władcy wszechświata nasze pokutne modlitwy;
Witajcie, i sami za nas do Niego się modlący.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 7
Chcąc was usunąć z krajów słowiańskich, wielu oskarżało Was przed Biskupem Rzymskim. A gdy on zobaczył Was przybyłych z Relikwiami świętego Klemensa i przekonał się o waszej prawowierności i szlachetnym waszym życiu, natychmiast wzgardził szukającymi korzyści waszymi oszczercami, a Was pobłogosławił imieniem Chrystusa, śpiewając Bogu: Alleluja.
Ikos 7
Pełnymi podziwu apostołami okazali się święci Bracia, nie znający odpoczynku w ciągłych swoich trudach: bo święty Cyryl zaniemógł przez swoje liczne mozoły, i szybko po przybyciu do Rzymu zakończył swe życie. A św. Metody pokrzepiony gorliwością swego brata i uhonorowany błogosławieństwem papieża Hadriana, dla dokonania nowych dzieł bohaterskich wrócił na Morawy i do Panonii, gdzie poniósł bardzo wielkie trudy; podziwiając je, śpiewajmy świętym Braciom wołając:
Witajcie, dobrzy słudzy Chrystusowi;
Witajcie, bo aż do śmierci zostaliście wierni prawdzie.
Witajcie, bo Panu, a nie ludziom żeście się podobali;
Witajcie, bo dla Jego imienia urągania od ludzi żeście znieśli.
Witajcie, bo przez całe życie na niwie Pańskiej żeście się trudzili;
Witajcie, bo i po śmierci z owczarnią swoją przez miłość żeście się nie rozłączyli.
Witajcie, bo byliście solą ziemi i światłem dla świata;
Witajcie, bo jak pochodnia płonąca w ciemnościach poganom żeście świecili.
Witajcie, jako miasto na wierzchołku góry przed wiernymi i niewiernymi nie ukryte;
Witajcie, bo przykazań Bożych żeście przestrzegali i innych nauczali.
Witajcie, bo dlatego jesteście nazwani wielkimi w Bożym Królestwie;
Witajcie, bo na ziemi w Kościele Chrystusowym otrzymaliście chwałę.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 8
Zadziwiające dla wszystkich było odejście św. Cyryla, bo myślał nie o życiu doczesnym, ale prosił Pana za nowoochrzczone przez siebie narody, by umocnił ich w prawdziwej wierze i ochronił przed trójjęzyczną herezją oraz przed innymi napaściami i nieszczęściami, świętego zaś Metodego upominał, mówiąc: „Oto, bracie, byliśmy parą w zaprzęgu, jedną bruzdę ciągnąc, a teraz ja padam u zagrody, dnia swego dokonawszy. Ty zaś bardzo lubisz świętą Górę Olimp, przecież nie porzucaj dla tej góry nauczania narodów słowiańskich”. Dlatego podziwiając taką gorliwość świętych Braci, zawołajmy do Boga: Alleluja.
Ikos 8
Całkowicie oddany ciałem i duszą ostatniej woli swego Brata, św. Metody nie uląkł się gróźb księcia Świętopełka ani oszczerstw przeciwników, ni zamknięcia w więzieniu, jako dzielny żołnierz Chrystusa, mimo cierpień, nie przestał słowiańskie narody i swoją owczarnię prowadzić i oświecać, aż posunięty w latach spoczął i połączył się ze św. Cyrylem w błogosławionym rajskim przybytku. Do nich więc serdecznie wołajmy:
Witajcie, koronami cierpliwości na ziemi uwieńczeni;
Witajcie, światłem wiecznym w niebie obsypani.
Witajcie, święci ubodzy w duchu, bo wasze jest Królestwo Niebieskie;
Witajcie, wiele płaczący, bo zostaliście bardzo pocieszeni.
Witajcie, cisi, bo posiedliście w Chrystusie ziemie słowiańskie;
Witajcie, łaknący i pragnący sprawiedliwości, bo nasyceni zostaliście w mieszkaniach niebieskich.
Witajcie, miłosierni, bo nie tylko sami dostąpiliście miłosierdzia, ale i innym żeście je wyprosili;
Witajcie, czyści sercem, bo dziś Boga twarzą w twarz żeście zobaczyli.
Witajcie, wprowadzający pokój między ludzi, bo zostaliście nazwani dziećmi Bożymi;
Witajcie, cierpiący prześladowanie dla sprawiedliwości, bo do Was należy królestwo niebieskie.
Witajcie, bo znienawidzeni zostaliście przez ludzi, prześladowania i urągania ponieśliście z powodu Chrystusa;
Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 9
Różne knowania spotykające kraje słowiańskie dzielnie udaremnialiście, Wielebni, dlatego i teraz nie opuszczajcie nas, pokornych i grzesznych, ale wszystkich Słowian umacniajcie w prawdziwej wierze i zgodzie, aby wszyscy jednymi ustami i jednym sercem do Boga obdarzającego Was chwałą wołali: Alleluja.
Ikos 9
Widzimy, że nauczyciele wielomówni, patrząc na Was, Wielebni, stali się milczący jak ryby, bo nie mogą pojąć, że i w pustelni przebywaliście i między ludźmi bez odpoczynku dokonywaliście niebywałych czynów. My zaś, ciesząc się, że mamy takich nauczycieli i pasterzy, wysławiamy Was, wołając:
Witajcie, wyznawcy prawdziwej wiary;
Witajcie, spadkobiercy Królestwa Bożego.
Witajcie, bo dowiedliście fałszywości obrazoburstwa;
Witajcie, boście się trudzili, ażeby Bóg i Pan nasz oświecił serca Żydów, by poznali Jezusa Chrystusa, Zbawiciela wszystkich ludzi.
Witajcie, bo nauczaliście, że każdy może chwalić Boga w swoim języku;
Witajcie, bo doprowadziliście Słowian do bram Królestwa niebieskiego.
Witajcie, żołnierze Chrystusa jaszcze za życia chwałą przez Niego uwieńczeni;
Witajcie, bo nawet i otoczeni chwałą zachowaliście ducha pokory.
Witajcie, bo jak Izajasz i Jeremiasz od swoich otrzymaliście zło za dobro;
Witajcie, bo jak Daniel i Estera za swój naród żeście się wstawiali.
Witajcie, razem ze wszystkimi świętymi niegasnącym światłem ogarnięci;
Witajcie, z wybrańcami Bożymi za nas grzesznych do Pana się modlący.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 10
Zachować chcąc nową owczarnię Chrystusową przed wilkami bezcielesnymi, św. Metody na śmiertelnym łożu bardzo prosił swych uczniów, by wytrwale trzymali się prawdziwej wiary, nie lękali się knowań wroga, ale nawet w smutkach i atakach za wszystko Bogu dziękowali, śpiewając: Alleluja.
Ikos 10
Murem jesteście obronnym dla wszystkich, z wiarą się do Was uciekających, mądrzy Bogiem Cyrylu i Metody, bo Stwórca nieba i ziemi wybrał Was, byście na ziemi byli łowcami ludzi, a potem w niebie zaliczył Was do grona apostołów. Dlatego i dla nas proście o dar Jego łaski, z miłością tak wołających:
Witajcie, cnotami jakby perłami ozdobieni;
Witajcie, w mądrości z Salomonem zrównani.
Witajcie, we wstrzemięźliwości i modlitwie do wielkich Antoniego i Pachomiusza upodobnieni;
Witajcie, jak wielki Bazyli i Jan Złotousty mocą słowa obdarzeni.
Witajcie, bo w czystości do Józefa jesteście podobni;
Witajcie, naśladujący Hioba cierpliwość.
Witajcie, w łagodności królowi i prorokowi Dawidowi dorównujący;
Witajcie, w gorliwości i wierze do Eliasza upodobnieni.
Witajcie, bo jak Bogurodzica mężnieście chwałę Bogu oddali;
Witajcie, bo na podobieństwo Pawła i Jana, Nauczyciela wiary, Chrystusa Boga żeście ukochali;
Witajcie, bo z aniołami i ze świętymi Bożymi wspólnie mieszkacie;
Witajcie, bo i my grzeszni waszych imion z wiarą wzywamy.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коtakion 11
Śpiew dziękczynny przynosząc Panu, darującemu nam Was za orędowników, serdecznie prosimy Was, święci nasi Nauczyciele, nie pogardzajcie nami przez naszą gnuśność, ani nie opuszczajcie nas z powodu ciężkich naszych grzechów, ale uproście u Pana miłosierdzie dla wszystkich o Was Jemu śpiewających: Alleluja.
Ikos 11
Świętych dwóch braci, apostołów słowiańskich narodów, wychwalając, porzućmy, wierni, swoje kłótnie i rozłamy, a szczególnie podziały w wierze, jedności zaś ducha w związku pokoju strzegąc, świętych nauczycieli tak wychwalajmy:
Witajcie, głośne, jak grom, surmy Dobrej Nowiny;
Witajcie, gęśle milebrzmiące przepowiadaniem zbawienia.
Witajcie, mocni krzewiciele prawdy;
Witajcie, niewzruszeni niszczyciele nieprawdy.
Witajcie, bo wszystkim sprawialiście radość;
Witajcie, bo zewsząd spotykały Was smutki i przykrości.
Witajcie, bo nagrody i zapłaty od ludzi za swój trud żeście nie szukali;
Witajcie, bo mdliliście się za niewdzięcznych ludzi.
Witajcie, bo aniołom Bożym i Jego świętym przez swoje czyny i cnoty sprawialiście radość;
Witajcie, bo w mieszkaniach szczęśliwych razem z nimi rozkoszujecie się wiecznymi radościami.
Witajcie, gwiazdy światłem prawdy jaśniejące;
Witajcie, bo jesteście nosicielami Ducha Świętego.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 12
Łaskę jedności i pokoju wyproście nam, Wielebni, i pokój dla całego świata do końca swego życia głoszący, abyśmy i my, wolni od wszystkich podziałów i zakusów, w pokoju, jako bracia, zaśpiewali Miłującemu Was jedynemu Dawcy pokoju, Panu wszechświata: Alleluja.
Ikos 12
Opiewając wasze godne podziwu życie na ziemi i myśląc o chwale, która jest w niebie, pokornie Was prosimy, święci nauczyciele, którzyście prawowiernym chrześcijanom dali z wysoka siłę na widzialnych i niewidzialnych wrogów oraz narody słowiańskie doprowadziliście do wyznawania jednej wiary, wszyscy z wiarą wzywając:
Witajcie, mocny murze prawowierności;
Witajcie, bo dowiedliście brak podstaw do niewiary.
Witajcie, bo wyznaliście wiarę w Ducha Świętego od dawna przyjętą;
Witajcie, bo głosiliście sprawowanie służby Bożej w ojczystych językach.
Witajcie, umocnienie sprawiedliwych w sprawiedliwości;
Witajcie, i nieprawych ku prawu nawrócenie.
Witajcie, bo dzięki Wam i my weszliśmy do pełni Kościoła;
Witajcie, bo dzięki Wam słowo Boże w ojczystym języku do nas dotarło.
Witajcie, bo dzięki waszym modlitwom, jakby mocnym murem, odgrodzeni jesteśmy od naszych wrogów;
Witajcie, bo dzięki Wam żywa jest nadzieja na zjednoczenie chrześcijan.
Witajcie, dla wszystkich Słowian pasterze i bracia, dzięki którym wszyscy jesteśmy braćmi;
Witajcie, bo będąc dla Was braćmi co do ciała, staliśmy się też co do ducha braćmi Chrystusa.
Witajcie, Cyrylu i Metody, słowiańskich narodów apostołowie i mądrzy Bogiem nauczyciele.
Коntakion 13
O, wspaniali i godni podziwu Nauczyciele narodów słowiańskich, święci równi apostołom Metody i Cyrylu, przyjąwszy ten nasz modlitewny śpiew, nie tylko Słowian strzeżcie przed nacierającym złem i nieszczęściami, zachowajcie w pokoju oraz jedności i swym wstawiennictwem doprowadźcie wszystkich do Królestwa Niebieskiego serdecznie o Was Bogu śpiewających: Alleluja.
Powyższy Kontakion śpiewa się trzy razy, następnie powtarza się Ikos 1 i Kontakion 1.
Modlitwy do świętych równych apostołom, Cyryla i Metodego, nauczycieli Słowian
Modlitwa pierwsza
O przesławni nauczyciele i pasterze narodów słowiańskich, święci równi apostołom Metody i Cyrylu. Do Was, jak dzieci do ojców, oświeceni światłem waszych nauk i pism i nauczeni prawd wiary w Chrystusa, z gorliwością teraz biegniemy i prosimy skruszeni w swoim sercu. Chociaż, jak nieposłuszne dzieci, nie zachowaliśmy waszych nakazów i o podobanie się Bogu, jak uczyliście, nie dbaliśmy i odeszliśmy od jedności ducha i miłości, którą Słowianom jako braciom co do wiary i co do ciała tak wspaniale nakazywaliście, to jednak tak jak dawniej za waszego życia nie odprawialiście z niczym niewdzięcznych i niegodziwych, ale dobrem za zło oddawaliście, tak i teraz grzeszne i niegodziwe dzieci nie pozbawiajcie swych modlitw, ale mając wielką śmiałość do Pana, proście Go usilnie, aby ukierunkował i zawrócił nas na drogę zbawienia, kłótnie i rozłamy wynikające wśród braci jednej wiary wyciszył, odłączonych na nowo przyprowadził do jednomyślności i zjednoczył nas wszystkich w jedności ducha i miłości w Jednym, Świętym, Powszechnym i Apostolskim Kościele. Wiemy bowiem, naprawdę wiemy, jak potężna jest modlitwa sprawiedliwego do miłosiernego Pana, nawet jeśli jest zanoszona za grzesznych ludzi. Nie opuszczajcie więc nas, zniechęcone i niegodziwe swe dzieci, przez grzechy których wasza owczarnia, jaką zebraliście, rozrywana nienawiścią i zgorszeniami rozdzielonych sprowadzana na manowce, zmniejszyła się, a rozproszone jej duchowe owieczki są porywane przez duchowe wilki; dajcie więc nam gorliwość w prawowierności, byśmy nią rozpaleni uczciwie zachowywali jej tradycje, postanowienia i zwyczaje kościelne starali się wiernie wypełniać, odcinać się od wszelkich niezwykłych i fałszywych nauk, i byśmy w ten sposób, wzrastając w miłym Bogu życiu, osiągnęli łaskawie życie w niebie i tam razem z Wami Pana wszechświata, Jedynego w Trójcy Boga wychwalali na wieki wieków. Amen.
Modlitwa druga
O wielebni równi apostołom Metody i Cyrylu! Stając przed waszą czcigodną ikoną, gorąco Was prosimy, poruszeni waszym braterstwem, otoczcie nas też swym wstawiennictwem przed knowaniami wroga! Spójrzcie na tę winnicę, która zasadziliście i nie oddawajcie jej dzikom, by ją pustoszyły. Ochrońcie, święci wybrańcy Boży, Kościół nasz Powszechny, który zbudowaliście na kamieniu węgłowym, Chrystusie, aby był niewzruszony, i by o ten kamień rozbiły się fale wszelkiej małej wiary. Umocnijcie naszych pasterzy we wszystkich cnotach i trudzie przepowiadania, a owieczki uświadomcie, żeby słuchały ich głosu. Ochrońcie wszystkie kraje słowiańskie, by nie podupadły, by nie strawił ich ogień, wojny epidemie i wszelkie zło. Usłyszcie też każdego człowieka przychodzącego do Was z wiarą i potrzebującego łaskawej waszej pomocy. A w decydujący czas śmierci stańcie przed każdym z nas, życzliwi Orędownicy i postrachy ciemnych postaci szatańskich, abyśmy, zakończywszy w pokoju i skrusze ziemski bieg, osiągnęli rozkosze wiecznych bogactw i razem z Wami wysławiali Przenajświętszą Trójcę: Ojca i Syna, i Świętego Ducha, teraz, i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Тroparion do świętych równych apostołom, Cyryla i Metodego, pierwszych nauczycieli Słowian
Troparion, ton 4.
Równi Apostołom w ich godności i nauczyciele krajów Słowiańskich, mądrzy Bogiem Cyrylu i Metody, proście Pana wszechświata o umocnienie narodów Słowiańskich w prawej wierze i zgodzie, o pokój dla świata i zbawienie dusz naszych.
Kontakion, ton 3.
Świętą parę oświecicieli naszych uczcijmy, przekładem bowiem Ksiąg Świętych sprawili, że wytrysło dla nas źródło poznania Boga, z którego do dziś bogato czerpiemy. Uwielbiamy więc was, Cyrylu i Metody, którzy stoicie przed tronem Najwyższego i serdecznie się modlicie za dusze nasze.
Величание - Wysławienie
Величаем вас, святии равпоапостольнии Кирилле и Мефодие, вся Словенския страны ученьми своими просветившыя и ко Христу приведшыя.
Na zakończenie nabożeństwa Wierni oddają cześć świętym Patronom całując ich ikonę i otrzymują od Przełożonego namaszczenie olejem na ich cześć poświęconym.
Źródło: o. archim. Roman Piętka MIC, www.cyrylimetody.marianie.pl
|
Ostatnia aktualizacja ( Sunday, 20 May 2012 )
|
|
|